W zeszły piątek nasza szkoła miała szansę przemienić się w niezwykły dom strachów, który posiadał tą magiczną właściwość bycia wyjątkowo rodzinnym i przytulnym. Można było odnieść wrażenie, że wszystkie pozaziemskie kreatury wszelkiej maści wybrały sobie na miejsce spotkań mury naszej szkoły.
Szczególną uwagę przykuły obchody święta zmarłych w tradycji Słowian. Wbrew pozorom „banalny” temat okazał się dla uczniów pierwszej klasy liceum nie lada wyzwaniem.
Ograniczony czas jakim dysponowali wymusił na nich ogrom ciężkiej pracy, ale także kreatywności i umiejętności współpracy.
Żmudny proces tworzenia licznych nagrobków, malowanie, wycinanie, klejenie – to tylko nieliczne przykłady tego, z czym przyszło im się zmierzyć.
Praca pod bacznym okiem Wychowawczyni oraz pozytywna energia i entuzjazm całej grupy pozwoliły na jakiś czas przenieść się w odrealniony świat na granicy fantazji i magii.
Wszystko to zaowocowało zajęciem pierwszego miejsca. Równie dużą satysfakcje dał występującym niezwykle budujący aplauz widowni.
Oliwia